Witam.Chce napisać,ze na Dolnym Sląsku mieszka wielu Korczan.Jednym z nich jest mój teśc Kazimierz Stefanowski ur. w 1915 roku,oraz jego trójka dzieci"Władysław Teresa,Zofia.Na koreckim cmentarzu spoczywa jego brat Julian ,Marian i bratowa Nina.Byłam wzruszona kiedy zobaczyłam zdjęcia nagrobków.Teść do 1956 roku pracował w cukrowni w Korcu.W ubiegłym roku zmarła jego żona Maria z domu Redko,z którą przeżył 65 lat.Przez całe swoje życie wspominali Korzec ,rzekę Korczik,kościół,wktórym tesc byl przez jakiś czas kościelnym,ojca Serafina Kaszubę.W czasie wojny tesc przeszedł szlak od Sarn po Berlin.Ma wiele wzruszających wspomnien i zdjęć.Strona o Korcu jest piękna i przywołuje na pamięć wspomnienia miasteczka,które jego rodacy zachowali na całe życie w swym sercu.Serdecznie pozdrawiam w imieniu tescia wszystkich Polaków w Korcu....Stanisława.

Witam. Mam pytanie do Pani, raczej do Pani teścia...Przypadkiem nie macie w Korcu rodziny? Znam rodzinę Heli Stefanowskiej (mieszka w Korcu)...Dziękuje za pozdrowienia...

Witam,dawno tu nie zaglądałam.Oczywiście mamy w Korcu rodzinę.Hela
Stefanowska to kuzynka mego męża.Rodziną jest również Jadzia Więckowska.Z Helą piszemy listy.A rodzina teściowej to Redki,ale z Nimi kontakt się urwał.Z okazji Swiąt wszystkim Korczanom serdeczne Zyczenia"A w Swięta,niech się snuje kolęda i gałązki świerkowe,niech wam pachną na zdrowie"